Położenie Gruduska powodowało, że w czasie kolejnych wojen znajdował się w centrum toczonych walk. Na gruduskim cmentarzu pochowani są polegli w I wojnie światowej, wojnie 1920 r. i II wojnie światowej. Do dziś żywe są opowieści o pobycie Napoleona w Grudusku w styczniu 1807 r. Ponoć na cmentarzu znajdowała się mogiła żołnierzy napoleońskich, ale dziś nie ma po niej śladu. O tym, że leżą tu żołnierze napoleońscy, miała świadczyć figurka z brązu umieszczona na murowanej bramce cmentarza, pochodząca z pierwszej połowy XIX w. Przedstawiała dobosza w mundurze piechoty francuskiej z okresu napoleońskiego. Nikt nie wie, kto był jej autorem ani kiedy została tu postawiona. Rzeźba dobosza, który stojąc na "wiecznej warcie" miał zapewne budzić swych zmarłych towarzyszy na ostatnią zbiórkę, została skradziona w 1990 r. Trzeba tylko mieć nadzieję, że dobosz z Gruduska nie padł ofiarą zbieraczy złomu i ten jeden z ciekawszych zabytków epoki napoleońskiej w Polsce jest obecnie ozdobą czyjejś kolekcji. Być może kiedyś powróci na swoje miejsce...