Na początku XX w. przy ulicy Średniej 77 (obecnie Pomorska) powstała niewielka fabryka. Na posesji wybudowano pierwotnie budynek mieszkalny, oraz w głębi działki wzniesiono przędzalnię i szarpalnię wełny zgrzebnej w roku 1902. Później, w latach 20-tych powstała tkalnia szedowa. Były to zabudowania fabryczne firmy "M. Tykociner i S-ka". Zatrudnionych tutaj było 50 pracowników. Właściciel przeniósł się tu z ulicy św. Anny, gdzie w 1900 r. miał miejsce pożar który strawił maszyny oraz przędze, wartości 60 tyś. rubli.
Około roku 1908 fabryczka przeszła w ręce Markusa Rzepkowicza i Leona Monczki, którzy prowadzili przędzalnię wełny zgrzebnej, a także trudnili się sprzedażą przędzy. W wyniku wtórnych podziałów własnościowych, tkalnia i przędzalnia przestały tworzyć całość. Po rozbudowie zakładu, zwiększył się stan osobowy personelu.
W latach 20-tych, część pomieszczeń wynajmował Maks Berndt, produkujący tkaniny wełniane. Sąsiednia posesja, na której znalazła się owa tkalnia należała do Jakuba Lando, który przeniósł z ul. Sienkiewicza 70 tkalnię bawełny o 220 krosnach.
Po roku 1945 powstał II Oddział Północno-Łódzkich Zakładów Przemysłu Zgrzebnego, następnie jedna z filii Zakładów Przemysłu Wełnianego "Lodex". Obecnie budynek szarpalni nie istnieje.
Fabryka z 1902 r. doczekała lepszych czasów, w 2013 r. prywatny inwestor zakupił cały teren i rozpoczął rewitalizację. Mają tu powstać m.in. apteka stacjonarna i internetowa, pomieszczenia biurowe itp. Obiekt znajduje się w ewidencji zabytków i ma zachować swój oryginalny charakter. Jako ciekawostkę można dodać iż zostanie zachowany stary zbiornik p. pożarowy o pojemności 9 m³.