Wykonaną z piaskowca kapliczkę słupową o pięknym kształcie, ustawiono w okresie międzywojennym w tzw. Letnisku Nadliwie. Dziś szukać jej należy na granicy wsi Strachów. Oznaczona jest wyraźną niebieską tabliczką: „Drogi Jakubowe. Kapliczka Cudu nad Wisłą”.
Samo letnisko powstało w 1904 r. na gruntach nad Liwcem zakupionych przez kilkunastu warszawiaków i to oni w podzięce dla Najświętszej Panienki ufundowali kapliczkę. Inskrypcja na cokole mówi wszystko: „KRÓLOWO KORONY POLSKIEJ MÓDL SIĘ ZA NAMI/CVD NADWISŁĄ/ NA PAMIĄTKĘ ODPARCIA BOLSZEWIKÓW POD RADZYMINEM/ 15 SIERPNIA 1920 R.”
Cokół wykonano w fabryce jednego z mieszkańców Letniska a umieszczoną w niewielkiej przeszklonej wnęce podobiznę Matki Boskiej Częstochowskiej namalowała znana polska pisarka, malarka i rzeźbiarka Maria Józefa Gerson-Dąbrowska (1869 - 1942) – córka malarza Wojciecha Gersona i żona pisarza Ignacego Dąbrowskiego.
Kapliczce udało się przetrwać lata II wojny ale w obawie o jej dalsze istnienie, w czasach tzw. „władzy ludowej” tekst o odparciu bolszewików na wszelki wypadek skrzętnie zasłaniano bujną roślinnością. Na stulecie Letniska Nadliwie (2004) została starannie odrestaurowana. Inskrypcja jest już widoczna w całej okazałości a pod kapliczką odbywają się uroczystości związane z rocznicami „Cudu nad Wisłą”.
Ciekawostka:
W Nadliwiu lubił spędzać wakacyjne miesiące Melchior Wańkowicz (zarówno przed II wojną, jak i po niej).