Przydrożne krzyże nie były stawiane przypadkowo. Na początku i końcu wsi, żeby ci którzy przybywali, mieli Boga w sercu, a ci którzy wychodzą, żeby ich Bóg prowadził. We wsi często jako krzyże przebłagalne czy wotywne. Drewniane krzyże z czasem ulegały zniszczeniu, ale wymienić na nowy można było dopiero, kiedy stary całkiem się rozpadł, więc stoją obok siebie nowy i stary, prawie całkiem już zapadnięty w ziemię. Podlasie to region, gdzie nawet w małych społecznościach współistnieją różne wyznania i kultury. Nie dziwią więc stojące obok siebie krzyże łacińskie i prawosławne, oba przewiązane obowiązkowo kolorową wstążeczką.