Spacerując ulicą Różyckiego (d. ul. Fijałkowska) nie sposób jest nie zauważyć ceglanego komina, który jest perłą z okresu dawnej Łodzi przemysłowej i starego budynku fabrycznego. Właściwym adresem obiektu jest ul. Wólczańska 257.
Na działce pod tym adresem w 1910 r. dwóch wspólników: Bertold Keilich i Leon Golda uruchomili parową chemiczną farbiarnię i pralnię. Ich specjalnością było wyprawianie, farbowanie i uszlachetnianie skórek futrzarskich. Zakład zatrudniał około 100 robotników i był wyposażony m.in. w 15 maszyn do parowania. Siłę napędową stanowiły dwie maszyny parowe i dwa siniki elektryczne. Firma posiadała swoje filie w Warszawie, Zgierzu i Pabianicach, a jej wartość usług w 1937 r. wyniosła 450 000 zł.
Warto wiedzieć, że Keilich i Golda potrafili produkować imitację futer owczych ze skórek króliczych. W późniejszym okresie właścicielem firmy był Łódzki Przemysł Futrzany Spółka z o.o. Obecnie dawne budynki fabryczne są siedzibą przedsiębiorstwa Hydron-Unipress.
(źródła informacji: „Leksykon łódzkich fabryk” – Witold Kowalski, „szukajwarchiwach.pl”)