W chwili lokacji miasta (1253), Poznań został otoczony wałem obronnym. Początkowo były to fortyfikacje drewniano-ziemne, a ok. 1280 r. miasto otoczono murem o długości ok. 1700 m i grubości 1-1,2 metra. Wzniesiono go na kamiennym fundamencie z cegły łączonej zaprawą wapienną. Mur był zakończony krenelażem, a od wewnętrznej strony otaczał go drewniany ganek, usprawniający komunikację obrońców. Fragment takiego ganku można zobaczyć na zrekonstruowanym odcinku muru za budynkiem straży pożarnej.
Dla wzmocnienia walorów obronnych w odstępach 35-45 m wzniesiono ok. 35 m baszt. Każda baszta miała swoją nazwę w zależności od „opiekuna” (m.in. Baszta Krawiecka, Rzeźnicza, Dominikanów czy Katarzynek). Do miasta prowadziły 4 główne bramy: Wielka, Wodna, Wroniecka i Wrocławska. Oprócz bram w murach funkcjonowało kilka furt dla ruchu pieszego. W system obrony miasta był włączony również zamek królewski na Górze Przemysła. W latach 1431-33 zmodernizowano system obronny miasta, dobudowując drugi, zewnętrzny pierścień murów od strony północnej, południowej i zachodniej. Ostateczny system obronny miasta został ukształtowany na początku XVI w. Jednakże w związku z postępującym rozwojem sztuki wojennej w XVII w. utracił znaczenie militarne.
Kolejne wojny nadwyrężały mury, które doraźnie naprawiane nigdy już nie odzyskały swojej wartości bojowej. Kiedy w wyniku drugiego rozbioru Polski, Poznań dostał się pod zabór pruski, miasto otoczone ciasnym murem stało się za małe dla napływających tu urzędników pruskich z rodzinami i służbą. W 1797 r. rozpoczęto więc prace rozbiórkowe, a miasto pozbawione sztucznej bariery zaczęło się intensywnie rozbudowywać. Do czasów współczesnych zachował się fragment murów z Basztą Dominikanek pomiędzy ulicami Masztalarską a Wroniecką, wzdłuż którego utworzono ścieżkę spacerową.
Na placyku przy skrzyżowaniu ulic Masztalarskiej i 23 Lutego znajduje się fragment baszty narożnej – zachowanej z zewnętrznego pierścienia murów. Mur baszty ma grubość 1,5 m i 6 m wysokości. W odkrytym fragmencie można zobaczyć cegłę palcówkę z zachowanymi śladami palców średniowiecznego ceglarza (!). Ten fragment został odkryty w 1947 r. w trakcie prac rozbiórkowych zniszczonej kamienicy. Fragmenty dawnych murów (zewnętrznego i wewnętrznego) zachowały się przy ul. Ludgardy (ulica Ludgardy biegnie dawnym międzymurzem). Fragment murów ze strzelnicami zachował się również między Parkiem Chopina, a ul. Wrocławską. W nawierzchni ulic w obrębie Starego Miasta przebieg dawnych murów, baszt i bram miejskich zaznaczono czerwoną kostką brukową.