Najbardziej znanym mieszkańcem Manieczek był niewątpliwie Józef Rufin Wybicki, autor „Mazurka Dąbrowskiego”. To tutaj stał jego „ukochany domeczek”, o którym pisał „ Domu mój luby - Opatrzności darze!/ Domku pokoju i dawco wygody (...)/ Tylko żeś drobny, żeś nieokazały/ Bądź pozdrowiony po kilkakroć razy!".
Po zamknięciu działającego niegdyś w miejscowym dworze Muzeum Wybickiego, większość przejeżdżających tędy turystów, mijała miejscowośc bez zatrzymywania się. W ostatnich latach grupa ludzi dobrej woli zabrała się za promowanie własnego regionu przez przywracanie pamięci o autorze naszego hymnu narodowego. W styczniu 2014r. powołana została do życia Grupa Odnowy Wsi Manieczki. To dzięki niej w ramach konkursu „Wielkopolska odnowa wsi” i przedsięwzięcia „Wybicki-reaktywacja” powstało (oraz nadal powstaje) szereg inicjatyw. Przy wsparciu środków finansowych uzyskiwanych z różnych instystucji za świetnie napisane projekty – Józef Rufin ponownie staje się w Manieczkach widoczny.
Wjeżdżający do wsi z pewnością uśmiechną się na widok oryginalnego witacza. Jest jednym z rozpoznawalnych elementów realizacji projektu o długiej, ale jakże wymownej nazwie „Manieczki przy Ognisku z Wybickim – z historią “za pan brat” w końcu Manieczki to WYBITna Miejscowość, a Gen. Józef Wybicki był WYBITny również jako sąsiad”. Emblemat z witacza spotkamy na każdym kroku – ozdobione są nim słupki z nazwami ulic, kierunkowskazy, pokazujące nam drogę do ciekawych punktów i kolorowe szklane tablice ustawione przy najważniejszych atrakcjach turystycznych.
Na ścianie miejscowej szkoły pojawił się mural z postacią Wybickiego a najważniejszy maniecki zabytek – kaplica w kształcie rotundy ufundowana w 1786 r. przez samego Józefa Rufina, poddawana jest rewitalizacji.