Po zakończeniu I wojny światowej na dalekich peryferiach Łodzi w 1920 r. została wybudowana i uruchomiona rzeźnia chojeńska. Mieściła się przy ul. Potulnej 2/4. Jej starozakonny właściciel Szymcha Józef Blatt po otrzymaniu od zarządu gminy Chojny 20 - letniej dzierżawy stał się wyłącznym jej właścicielem. Wkrótce dołączył wspólnik Mendel Rubin który po kilku latach wprowadził w interes swego syna Gabriela.
Pomimo prowadzenia uboju bydła i nierogacizny, czerpiąc z tego kolosalne zyski dopuszczali się licznych malwersacji finansowych. Ciągnące się sprawy o nadużycia finansowe i upadłościowe nie skutkowały ich zaprzestaniem. W latach 30. pomimo rocznych dochodów w wysokości ok. 100 tys zł rocznie nie płacili przysłowiowego grosza gminie Chojny. Wyjątek stanowiła sprawa upadłości właściciela rzeźni Sz. Blatta, zgłoszona jesienią 1927 r. która została umorzona wobec zaspokojenia w 100 % wierzycieli. W grudniu 1935 r. zatrudniony na stanowisku kierownika rzeźni i zarazem lekarza weterynarii dr. Eugeniusz Czekatowski za przywłaszczenie 10 000 zł. został skazany na 2 lata więzienia i 1000 zł. grzywny. Także była kasjerka, córka "szarej eminencji" Chojen Antoniego Rydlewicza (m.in. prezes miejscowego "Strzelca" i radny gminy) Helena Pilarczyk skazana za przywłaszczenie 6000 zł. na 1 rok więzienia i 500 zł. grzywny.
Za ciekawostkę niech posłuży fakt wykrycia przez w/w dr. Czekatowskiego nieprawidłowości w zakładzie, który nie przyjmując łapówki proponowanej przez właściciela doczekał się w rezultacie spawy sądowej. Liczne doniesienia prasowe nawołujące do ukrócenia niecnych praktyk właścicieli przyniosły skutek w 1937 roku gdy władze miasta zdecydowały o zamknięciu rzeźni z powodów sanitarnych. Po zakończeniu wojny od dnia 1 września 1949 r. na tej posesji zostało otwarte przedszkole. Obecnie funkcjonuje tutaj Miejskie Przedszkole nr 26 przy ul. Potulnej 4