Niewielka wieś powstała w XVII wieku. Było to możliwe po wydzieleniu części obszaru z sąsiedniego majątku lubaczewskiego. W wiosce mieszkali Polacy, Ukraińcy oraz Żydzi.
Po wiosce niewiele pozostało. Zachował się między innymi stary cmentarz z kamiennymi nagrobkami z kamieniarskich warsztatów bruśnieńskich. Niestety cmentarz jest totalnie zdewastowany. Zdewastowane nagrobki z XIX i XX wieku, na których wyryte są inskrypcje w językach polskim i ukraińskim są zarastane przez trawę, chaszcze i krzaki.
Zachował się w całości tylko jeden nagrobek. Jest to nagrobek Marii z Jackowskich Kislinger, żony właściciela wsi Krzywe z 1881 r. Jest to okazały nagrobek ogrodzony niskim, metalowym ogrodzeniem. Podstawa pomnika posadowiona jest na dwustopniowym podwyższeniu. Na ścianach podstawy wykonane są płyciny, w których wyryte są inskrypcje: "DOM wiecznego odpoczynku. Tu pod tym zimnym głazem spoczywa matka z dziećmi MARYA ROBERTA z Jackowskich KISLINGER", "O Boże przyjm dusze swych dzieci na swoje światłe łono. Najdroższej żonie mąż z dziećmi proszą o pozdrowienie Anielskie", "Najukochańsza żona właścicielka dóbr Krzywe i wzorowa matka" oraz "Przeżywszy 37 lat zasnęła w Panu dnia 27 Października 1881 R". Na podstawie ładny cokół z urną zwieńczony krzyżem.