Niedaleko Suśca w leśnych ostępach Puszczy Solskiej, w głębokiej dolinie Tanwi, znużony turysta może natrafić na niezwykłe miejsce. Jest to sporych rozmiarów szałas przypominający te z "Dzikiego Zachodu". Proste, surowe warunki, przemiły gospodarz i dzika przyroda czynią to miejsce niemal magicznym. Jak mówią stali bywalcy, wieczorami i nocą słychać, jak Tanew opowiada swym szumem stare historie.