Paczków powstał w połowie XIII w. jako graniczna warownia strzegąca biskupiego księstwa nyskiego od strony Czech. W połowie XIV w. miasto otoczono podwójnym pierścieniem murów obronnych. Dla wzmocnienia warowności miasta wzniesiono gotycki obronny kościół i zamek usytuowany poza murami. Szczęśliwie ten średniowieczny zespół obronny zachował się, oprócz zamku, niemal w całości do dziś. Możemy zobaczyć kompletny obwód murów o długości ok. 1200 m, z dziewiętnastoma basztami łupinowymi (dawniej było ich 24) i czterema wieżami bramnymi. Same bramy rozebrano w XIX w., by nie utrudniały komunikacji.
Mury obronne wzniesiono z szarego kamienia. Ciekawie rozwiązane zostały baszty, ze względu na kształt zwane łupinowymi. Zbudowane na planie półkola, mają mur tylko od strony zagrożenia, natomiast od strony miasta są otwarte.
Swego czasu w nieużywanych już basztach gnieździły się ogromne stada kawek. Pobrudzone ich odchodami mury stały się tematem złośliwego powiedzonka kierowanego przez kawalerów do zbyt wybrednych dziewczyn: "Zostaniesz starą panną i pójdziesz do Paczkowa wieże myć!". Na to dziewczyna odpowiadała: "Wiem, że chciałbyś drabinę potrzymać".
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła opolskie