Perła wśród sanktuariów
Zespół klasztorny w Krzeszowie to prawdziwa perła baroku. Pierwszy kościół i klasztor założyła tu w 1242 r. księżna Anna, wdowa po Henryku Pobożnym. 70 lat później przybyli cystersi, którym Bolko I, książę świdnicko-jaworski przekazał także Lubawkę, winnice i chmielniki koło Bolkowa i Lwówka oraz ławy mięsne w kilku miastach Dolnego Śląska. Książę nadał też cystersom przywilej wykonywania wszystkich rzemiosł w obrębie zabudowy klasztornej i prawo sprzedaży wyrobów rzemieślniczych w swoich posiadłościach.
Po średniowiecznej zabudowie nie ma dziś śladu. W 1728 r. wszystkie obiekty zburzono i przystąpiono do nowej budowy. Powstały wtedy klasztor i Bazylika Mniejsza Wniebowzięcia NMP o barokowym wystroju. Budowla o wymiarach 85,5 m na 32 m to najwspanialsza świątynia barokowa na Śląsku i jedna z najpiękniejszych w Europie Środkowej. Jej kubatura przekracza 117 tys. m3 (dla porównania zamek Książ ma ok. 150 tys. m3). Przy jej wznoszeniu pracowało 41 murarzy, 13 cieśli, 12 kamieniarzy oraz 10 rzeźbiarzy. Przestronne wnętrze ozdobiły m.in. wspaniałe freski na sklepieniu kościoła, których autorem jest Jerzy Wilhelm Neunhertz, wnuk Michała Willmanna.
W centralnym punkcie ołtarza znajduje się słynąca z cudów ikona Matki Bożej Łaskawej. Według legendy rycerz Benitto z rodu Tankrettów, biorący udział w wyprawie krzyżowców, przywiózł ten obraz z Bizancjum do Rimini, a stamtąd aniołowie przenieśli Matkę Boską Łaskawą do Krzeszowa. Inne podanie głosi, że obraz namalował pustelnik imieniem Krzesz. W bazylice znajdują się też organy zbudowane w latach 1733-1736 przez Michała Englera. Uchodzą za jedne z największych, najpiękniejszych i najdoskonalszych na Śląsku.
Od kwietnia do października bazylikę i kościół św. Józefa można zwiedzać w godz. 9.00-18.00, poza sezonem do 15.00.