Dzięki temu, że Kudowę od Dusznik oddziela niepozorne pasmo Wzgórz Lewińskich, wybierający się do słynnych sudeckich "wód" pociągiem mają nie lada atrakcję. Jest nią przejazd górskim odcinkiem kolei wybudowanej w latach 1890-1905. Widoki z okien są przednie, gdy pociąg wspina się pełnymi serpentynami na wzgórza w okolicach Lewina Kłodzkiego.
Pod Kulinem Kłodzkim na trasie kolei znajduje się liczący blisko 600 m długości tunel. Wykuty w zboczu góry Grodziec na wysokości 650 m n.p.m. należy do najwyżej położonych w Polsce. Piękno starej linii kolejowej mogą docenić także przejeżdżający międzynarodową drogą prowadzącą do przejścia granicznego w Kudowie - Słonem.
Pod Lewinem torowisko poprowadzono wiaduktem ponad drogą. To imponujący wielkością kamienny obiekt (27 m wysokości i 120 m długości), wzniesiony przez włoskich budowniczych, którzy słynęli z wybitnych umiejętności kamieniarskich.
Kolej do Kudowy-Zdroju to przykład pięknego dzieła inżynieryjnego. Jest tym piękniejsza, że nadal "żywa". PKP szczęśliwie (na razie) nie zawiesiła kursowania pociągów na tej trasie.