Do wyjątków w okresie Młodej Polski należał poeta, który w swojej twórczości w ogóle nie podejmował tematów tatrzańskich. W latach 1890-1918 Podhale zawładnęło wyobraźnią większości polskich artystów. Pierwszy uzdrowiskowe walory regionu odkrył warszawski lekarz Tytus Chałubiński, a w ślad za letnikami do Zakopanego zaczęli przyjeżdżać malarze, pisarze i kompozytorzy. Do zauroczenia Podhalem w dużym stopniu przyczynił się Stanisław Witkiewicz, który zamieszkał tu w 1890 r. Atmosfera pod Giewontem sprzyjała twórczości i swobodnej wymianie myśli. Artyści zachwycali się potęgą górskiej przyrody,ale chodziło też o coś więcej - w przekonaniu wielu z nich, to właśnie wśród górali przetrwał narodowy duch wolności.
Liryka "tatrzańska" zajmuje poczesne miejsce w twórczości Jana Kasprowicza, Adama Asnyka, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Kazimierza Przerwy-Tetmajera, który - warto dodać - w góry zabierał swojego ciotecznego brata Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Do Zakopanego przyjeżdżało latem również krakowskie środowisko plastyczne. W połowie XIX w. stałymi gośćmi byli Wojciech Kossak i Jacek Malczewski. Pejzaże Tatr malowali też m.in. Leon Wyczółkowski oraz Julian Fałat. Na początku XX w. w Zakopanem bywał malarz i pisarz Stanisław Wyspiański. Z regionem czuł się związany kompozytor Karol Szymanowski, który do swojej muzyki wprowadził elementy folkloru podhalańskiego. Kompozytor i dyrygent Mieczysław Karłowicz, zapalony taternik, zginął w górach przysypany lawiną.
Na początku XX w. centrum kulturalnym Zakopanego był hotel Morskie Oko znajdujący się obecnie na Krupówkach pod numerem 30. W tamtejszej restauracji oraz sali balowej zbierała się zakopiańska bohema. Od 1904 r. miał tu swoją siedzibę profesjonalny teatr sezonowy (a w okresie międzywojennym teatr zorganizowany przez Witkacego). Na scenie przy Morskim Oku występowali wybitni aktorzy i aktorki, m.in. Helena Modrzejewska, Hanka Ordonówna i Aleksander Zelwerowicz. Odbywały się spotkania literackie, a latem 1904 r. koncertował sam Artur Rubinstein. Dziś stolica Podhala przyciąga miliony turystów, na których czekają nie tylko górskie szlaki i wyciągi narciarskie, ale nadal bogata oferta kulturalna.