Zwiedzamy powiat słupecki

Wizytę w powiecie słupeckim proponuję rozpocząć od jeziora powidzkiego w Giewartowie. Jezioro to jest jednym z najczystszych w Wielkopolsce i zarazem jednym z większych. To wspaniałe miejsce, zwłaszcza dla maluchów, gdzie można się wykąpać czy popływać na żaglówce lub najzwyczajniej w świecie się poopalać. Przy plaży znajduje sie XIX wieczny pałac.  

Z Giewartowa warto chociaż na chwilę wstąpić do Mieczownicy, gdzie ówczesny właściciel Janusz Chrzanowski założył pałac i stadninę koni arabskich. Obudwa obiekty są w dobrym stanie, a stadnina działa do dnia dzisiejszego. Następnie zapraszam do Strzałkowa, gdzie znajdował się obóz jeniecki, w którym najpierw Niemcy przetrzymywali ponad 25 tysięcy jeńców, a następnie w wojnie polsko-bolszewickiej byli tu przetrzymywani jeńcy rosyjscy. Warunki obozowe były trudne, szczegolnie ze względu na szerzące się tu choroby m.in: tyfus, cholerę i czerwonkę.

Po wizycie w Strzałkowie zapraszam do Słupcy, pospacerujemy sobie po starym mieście gdzie znajduje sie wiele zabytkowych kamieniczek z XIX i XX wieku oraz plac Wolności, pełniący rolę rynku miasta. Warte odwiedzenia są tu na pewno gotycki kościół św. Wawrzyńca oraz drewniany XVI wieczny kościół św. Leonarda z zachwycającą polichromią z XVIII wieku. Ze Słupcy udajemy się do Lądu, gdzie znajduje sie jeden z cenniejszych zabytków w Polsce - klasztor cystersów, który był fundowany przez Mieszka III Starego. Z dawnego gotyckiego wyposażenia prawie nic nie pozostało. Obecne wyposażenie kościoła pochodzi z epoki baroku, główną ozdobą są zachwycające freski wykonane przez franciszkanina Adama Swacha. Z kilku wspaniałych ołtarzy na uwagę zasługuje zwłaszcza ten w lewym ramieniu transeptu, który w dolnej części ma szokującą galerię przeszklonych relikwiarzy ze szczątkami św. Urszuli i jej towarzyszek, sprowadzonymi do Lądu z Kolonii w 1263 r. W kościele znajdują się również bogato rzeźbione stalle dla zakonników.

Z Lądu udajemy się do Ciążenia gdzie znajduje się piękny klasycystyczny pałac z dobrze utrzymanym ogrodem, warto zauważyć że w tym pałacu znajduje się bardzo cenna i największa w Europie kolekcja ksiąg masonów, najstarszą część zbiorów stanowią XVII-wieczne druki różokrzyżowców. Druki XVIII-wieczne liczą kilka tysięcy tomów. Na sam koniec proponuję odwiedzić wieś Unia, jest miejscowością której nazwa nie występuje nigdzie indziej w Polsce, warto odwiedzić opuszczony i malowniczy pałac z pocz. XX wieku, który jako jeden z pierwszych w Polsce posiadał ogrzewanie elektryczne, w miejscowej kaplicy pochowane są prochy właścicieli.