Muratorski majstersztyk
Kolegiata Mariacka pw. NMP Królowej Świata jest uważana za jeden z najpiękniejszych ceglanych kościołów w Polsce. Zaczęto ją budować pod koniec XIII w., ale ponad 100 lat później dokonano gruntownej przebudowy, w wyniku której świątynia uzyskała wygląd zbliżony do obecnego. Rajcy Stargardu zatrudnili najlepszego architekta, jaki działał wówczas na terenie Pomorza Zachodniego, Wielkopolski i Brandenburgii - Henryka Brunsberga. Mistrz w niezrównany sposób potrafił wykorzystać walory cegły, a miejscowi ceglarze pokazali, że znali się świetnie na swoim fachu. Dostarczali Brunsbergowi całej gamy różnorodnych cegieł i ceglanych kształtek, nierzadko barwionych i glazurowanych.
To właśnie efekty pracy muratora Brunsberga i ceglarzy rodzą opinie o niepowtarzalnej urodzie stargardzkiej fary. Wystarczy obejrzeć kościół z zewnątrz, by znaleźć potwierdzenie tych ocen. Zachwycają niepowtarzalne portale, zdobiące wejścia w przyziemiu wież oraz portal kaplicy Mariackiej, znajdujący się przy ścianie nawy północnej. Na zewnątrz Kaplicy Mariackiej w konstrukcji ścian charakterystyczne są przypory, będące zarówno elementem konstrukcyjnym jak i architektonicznym. Ich dekoracja to prawdziwy popis zespołu architektoniczno-ceglarskiego. Trójkątne szczyciki, zwane wimpergami, wspierają się na ceramicznych maskach przedstawiających oblicza ludzi i potworów. Całość przypomina koronkę. Kolorowe kształtki, laskowania i profilowane cegły zostały tu użyte w odmianach, jakich nie uświadczy się w najlepiej zaopatrzonym współczesnym składzie budowlanym.
Choć świątynia nie była nigdy siedzibą biskupa, reprezentuje typ średniowiecznych katedr. Imponująco przedstawia się jej wnętrze z gwiaździstym sklepieniem strzelającym na wysokość 30 m, wspartym na filarach ozdobionych kolorową polichromią. Dwukrotnie w dziejach była niszczona przez pożary (w 1635 i 1945 r.), które pozbawiły ją większości cennego wyposażenia. Ocalały fragmenty gotyckich i barokowych polichromii, barokowy ołtarz główny, dwa ołtarze boczne, ambona i epitafia.
W sezonie turystycznym można wejść na wieżę północną kolegiaty, by z wysokości kilkudziesięciu metrów ogarnąć wzrokiem Stargard i sporą połać Niziny Szczecińskiej.