W przedwojennym niemieckim Kwidzynie miały swoją siedzibę władze rejencji, odpowiednika polskiego województwa. Wysoką rangę miasta potwierdzało jego administracyjne zwierzchnictwo nad wchodzącymi w granice rejencji miastami Elbląg czy Malbork. Uwzględniając ten fakt można zrozumieć powód, dla którego w Kwidzynie w latach 1920-1939 działał Konsulat Rzeczypospolitej Polskiej. Placówka reprezentowała interesy Polaków zamieszkujących rejon Powiśla, krainy nad dolną Wisłą, na północy sięgającą Żuław, na południu doliny Osy. Pracownicy konsulatu mieli za zadanie wspierać polskie przejawy życia kulturalnego oraz rodzimą oświatę. Organizowali wakacyjne wyjazdy młodzieży do Polski. Konsulat pełnił także rolę ośrodka wywiadowczego.
Jego pracownicy kierowali do Warszawy poufne sprawozdania zawierające komentarze na temat nastrojów ludności, artykułów w lokalnej prasie, wydarzeń z życia gospodarczego i politycznego. 1 września 1939 r. zostali aresztowani i wywiezieni do obozu w pobliżu Królewca. Spotkali się tam z osadzonymi tydzień wcześniej nauczycielami i uczniami Polskiego Gimnazjum, które od 1937 r. działało w Kwidzynie.
Neorenesansowy budynek Konsulatu Rzeczypospolitej, pochodzący z lat 90. XIX w. stoi w Kwidzynie przy ul. Braterstwa Narodów 65. Mieści się w nim przedszkole. Gimnazjum Polskie zbudowane w latach 1935-1937 ze składek Polaków znajduje się na rogu ulic Konarskiego i Gimnazjalnej. Jak przed laty uczy się w nim kwidzyńska młodzież.