W latach 30. ubiegłego wieku Jastrzębia Góra stała się modnym kąpieliskiem. Inwestowali tu głównie finansiści z Warszawy, wielu warszawiaków spędzało w Jastrzębiej Górze urlopy. Na plaży, w eleganckich pensjonatach i lokalach można było spotkać najbardziej wpływowych polityków, przedstawicieli arystokratycznych rodów, wysokiej rangi oficerów czy majętnych przedsiębiorców. Miejscowość nazywano "Nową Warszawą".
W 1938 r. zbudowano tu niespotykaną na polskim wybrzeżu konstrukcję - wyciąg plażowy "Światowid". Był wygodną alternatywą dla tych, którzy nie chcieli na własnych nogach pokonywać stromizny klifu o ponad 30-metrowej wysokości. W betonowej wieży kursowała winda przewożąca wczasowiczów na plażę. "Światowid" opierał się dzielnie żywiołowi morskiemu, aż do 1971 r., gdy po kolejnym sztormie wieża przechyliła się na tyle niebezpiecznie, że trzeba ją było zamknąć. 10 lat później ostatecznie runęła. Śladem po unikalnej konstrukcji jest nazwa Promenada Światowida, którą nosi główny deptak Jastrzębiej Góry.
200 m na wschód od punktu widokowego na końcu promenady, w okolicy szkoły podstawowej stoi obelisk Gwiazda Północy. Informuje, że w tym miejscu Polska osiąga północny kres swojego terytorium. Współrzędne geograficzne tego szczególnego miejsca to: 54°50’08’’N i 18°18’10’’E.