Szydłowiecki cmentarz żydowski to szczególne miejsce. Jest pamiątką dziejów tysięcy mieszkańców miasta, którzy od XVIII w. do II wojny światowej stanowili znaczącą, a w pewnych okresach nawet dominującą liczebnie część jego społeczności. Żydzi szydłowieccy, oprócz działalności gospodarczej, istotnej dla rozwoju miasta, prowadzili aktywne życie religijne, kulturalne, a nawet polityczne. W mieście funkcjonowały: synagoga, cheder (szkoła) i mykwa (rytualna łaźnia żydowska).
Społeczność żydowska Szydłowca przestała istnieć w latach 1942-43 w wyniku wysiedleń i zagłady w obozach hitlerowskich. Pozostały po niej dokumenty w archiwach i cmentarze. Szydłowiecki kirkut jest lapidarium, w którym zgromadzono ponad 3 tys. kamiennych XIX- i XX-wiecznych macew - płyt nagrobnych, pochodzących także z dwóch innych, nieistniejących już szydłowieckich cmentarzy żydowskich. Płyty te w zdecydowanej większości wykonane są z szydłowieckiego piaskowca. Właściwości tej skały sprawiają, że wyrzeźbione na płytach symbole oraz napisy (wykonane w większości w języku hebrajskim) są do dziś czytelne. Mówią one wiele o cechach charakteru zmarłych, czym trudnili się za życia, jakimi byli rodzicami, sąsiadami, braćmi. Szczególnie dużo miejsca poświęcają ich pobożności. Szydłowiecki kirkut jest dzisiaj jedynym zachowanym świadectwem obecności wielu pokoleń Żydów w Szydłowcu.