Wysoka leżąca na półwyspie jeziora Paklicko Małe to wieś szczególna - nie tylko ładnie położona, ale również mająca ciekawą historię. W okresie międzywojennym, w latach 1934-1935 znalazła się w pasie budowanych fortyfikacji tymczasowej Linii Zapór Niesłysz - Obra. Po zakończeniu prac projektowych nad Frontem Ufortyfikowanym Łuku Odry-Warty (dziś nazywanym Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym) do Wysokiej 30 października 1935 r. przywieziono Adolfa Hitlera, by przedstawić mu plan budowy tych umocnień. Odcinek Centralny OWB (Oder-Warthe Bogen) lub Centralny Odcinek Wysoka (Abschnitt Hohwalde) miał być najmocniej ufortyfikowanym odcinkiem Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego.
W nocy z 29 na 30 stycznia 1945 r. na szosie z Kaławy do Wysokiej nastąpiło pierwsze przełamanie umocnień MRU. Przy wjeździe do wsi zginął wówczas dowódca szpicy pancernej 44 Brygady Pancernej Gwardii major Karabanow. We wsi znajduje się głaz upamiętniający jego śmierć.
Po II wojnie światowej Wysoka została zasiedlona przez osadników wojskowych z II Armii Wojska Polskiego. W 1973 r. z inicjatywy dr. Tadeusza Podbielskiego otwarto we wsi Izbę Pamięci Narodowej, w której znalazły się eksponaty podarowane przez osadników. Izbą Pamięci przez lata opiekowała się p. Anna Bielecka, była sanitariuszka. Dzisiaj nie ma już pani Anny, dożywają swoich dni ostatni kombatanci. Nie ma też Izby Pamięci w Wysokiej - władze poprzedniego systemu próbowały ją upolitycznić, doprowadzając w rezultacie do jej likwidacji.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła lubuskie