Ulica solenizantka
Dzień 11 listopada w Poznaniu to nie tylko uroczyste akademie z okazji Narodowego Święta Niepodległości, ale także huczna i barwna impreza - imieniny ulicy Święty Marcin - głównej arterii miasta. Sprzed kościoła pw. św. Marcina po odprawieniu mszy odpustowej co roku wyrusza korowód, na którego czele na białym koniu jedzie sam św. Marcin. Po przemierzeniu całej ulicy Święty Marcin orszak zatrzymuje się na placu przed Zamkiem Cesarskim, gdzie od prezydenta Poznania święty otrzymuje symboliczny klucz do bram miasta. Potem zaczynają się koncerty, pokazy filmów, występy zespołów muzycznych i tanecznych, piosenkarzy, aktorów.
Ale Dni Świętomarcińskie to nie tylko atrakcja i beztroska zabawa. Patron tego święta słynął z miłosierdzia dla bliźnich. Wspierał jałmużną ubogich, bronił niewinnie posądzonych, wiódł skromne, ascetyczne życie. Na wielu obrazach przedstawiany jest na białym koniu, jak z półnagim człowiekiem dzieli się swym płaszczem (zanim św. Marcin przyjął chrzest i został biskupem, był rzymskim legionistą).
Dlatego poznańskiej imprezie towarzyszą liczne kwesty i aukcje. Uzyskane z nich środki przeznaczone są na pomoc potrzebującym: chorym, ubogim i bezdomnym. Święto wieńczy wspaniały pokaz fajerwerków.