Obecna ulica Gościnna to bardzo ciekawe miejsce. Była kiedyś centralnym placem wsi Orunia, która od 1933 roku znajduje się w granicach administracyjnych miasta. To właśnie przy tym placu zlokalizowane są najważniejsze zabytki XIX-wiecznej Oruni.
Pod nr 1 zachował się reprezentacyjny budynek, w którym kiedyś udzielano ślubów. Prawdopodobnie dlatego mieszkańcy nazywają go „ratuszem”. Fasada budynku ozdobiona jest dwiema płaskorzeźbami z postaciami Temidy i Demeter. Obecnie swoją siedzibę ma tu Policja.
Pod nr 2 znajduje się okazała kamienica. Jak informuje oryginalny napis na szczycie fasady, wybudowana została w 1892 roku i należała do A. Borzechowskiego - oruńskiego rzeźnika.
Pod nr 4, tam gdzie mieści się teraz Szkoła Muzyczna, znajdowała się kiedyś znana oruńska gospoda „Harmonia”. W okresie międzywojennym w budynku mieściła się ekskluzywna kawiarnia „Cafe Kirchberger”, na tyłach której znajdowała się nie lada atrakcje turystyczne - park z rzadkimi okazami drzew, stawem i małym ogrodem zoologicznym.
Pod nr 5 stoi Dom pod Lwem z płaskorzeźbą króla zwierząt w górnej części fasady.
Pod nr 6 zachowała się bogato zdobiona, eklektyczna willa Olgi Peters - jednej z najbogatszych mieszkanek tej dzielnicy. Obecnie w budynku mieści się urząd pocztowy.
Pod nr 10 zobaczyć można kuźnię - jeden z najmniejszych domów podcieniowych na Żuławach wzniesioną w 1800 roku. Jest to ryglowy dom, którego piętro wsparte jest na trzech słupach.
Nad całą ulicą góruje neogotycki kościół pw. św. Jana Bosko z 1823 roku. Na przeciwko kościoła, obok kuźni, stoi oryginalny przedwojenny słup ogłoszeniowy. Pokrywają go aktualne plakaty i ogłoszenia, ale u góry można jeszcze rozpoznać zniszczony niemiecki napis.