Podupadająca od jakiegoś czasu unikatowa willa fabrykancka znajduje się przy wyjeździe z Trzebicza w kierunku Gorzowa. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się okrągła, zbudowano ją na planie ośmioramiennej gwiazdy, której ostre ramiona zostały jednak nieco przycięte. Powstała w latach 20. XX wieku na zlecenie właściciela tamtejszego tartaku - Meiera. Nad nadgryzionymi zębem czasu schodami prowadzącymi do głównego wejścia zachowały się piękne, alegoryczne płaskorzeźby. Dawniej willa posiadała wyraźnie ośmiopołaciowy dach, nieco wyższą wieżyczkę i balustrady wokół tarasu, nadal jednak jej bryła przyciąga wzrok. Do dziś stoi na przytartacznym terenie i mimo powojennych przebudów jest budynkiem jedynym w swoim rodzaju. Nigdzie, nawet w dość odległym rejonie, nie ma podobnego domu. Obecnie stanowi własność prywatną. Podobno oczekuje rewaloryzacji. Oby się udało.