Mało kto wie, nawet spośród krakowian, gdzie znajduje się Pl. Niepodległości, tym bardziej że w 1918 roku do wyzwolenia Krakowa doszło już 31 października, i to za sprawą Antoniego Stawarza. Przybył on do Krakowa we wrześniu i utworzył podziemną organizację mającą na celu właśnie wyzwolenie państwa spod zaborów, gdyż koniec I wojny był już bliski. Niestety, nasi dowódcy nie pozwolili mu działać.
Austriacy wyjeżdżali z Krakowa i zabierali pełne pociągi wyposażenia twierdzy. 30 października Antoni Stawarz podjął więc samodzielną decyzję - wysłał depesze do stacji kolejowych niedaleko Krakowa, zawiadamiając, że Kraków jest wolny i należy zatrzymać austriackie pociągi - i tak też się stało. Pociągi stanęły, a rano w dwóch koszarach - jeden to Dworek pod św. Benedyktem, gdzie dowódcą był Franciszek Pastuszek, a drugie to koszary na dzisiejszym Pl. Niepodległości, gdzie dowódcą był on sam - doszło do przejęcia władzy w sposób pokojowy.
Po prostu kazał osobno stanąć żołnierzom niemieckojęzycznym, a oddzielnie tym mówiącym po polsku, po czym ogłoszono, że Polska jest wolna i rozbrojono Austriaków; nie padł żaden strzał. Potem delegaci udali się pod ratusz w Krakowie i tam doszło do zmiany warty - Austriacy przekazali wartę Polakom. I tak 31 października Kraków był wolny, a w miejscu koszar, gdzie działał Antoni Stawarz i które zostały wyburzone, powstał Pl. Niepodległości.