Przy dawnym galicyjskim, cesarskim szlaku handlowym, prowadzącym od granicy Śląska Cieszyńskiego przez Kraków do Lwowa, za Kalwarią Zebrzydowską, nad Potokiem Jastrzębskim, leży Izdebnik. Wieś znana jest z produkcji znakomitego jarzębiaku izdebnickiego sławnego na całym świecie, który jak mówi przypowieść: ”…Ducha grzeje, gembe krasi, no i lepse jes ot wina - ta pszerobiono jarzembina…”.
W czasie zaborów tereny wokół Lanckorony zakupiła od rządu austriackiego księżna saska Franciszka Kurlandzka. Przekazała je swojemu potomkowi, Maurycemu Montleartowi, który w drugiej połowie XIX w. zbudował na terenie przysiółka sąsiadującego z Wolą Radziszewską, zwanym „Prymusówką”, murowany dwór z cegły, gdzie zamieszkał. Po śmierci Maurycego, w 1891 r., księżna Montleart ostatecznie jako spadkobierczyni przekazała majątek izdebnicki arcyksięciu Rainerowi Habsburgowi z Żywca.
Książę, aby usprawnić nadzór nad włościami, na zarządcę i dyrektora całości swoich dóbr powołał Ludwika Seelinga, znakomitego ówczesnego administratora. Chcąc wykorzystać zaplecze dworskie, rozbudowane jeszcze przez księcia pod koniec XIX w., Ludwik Seeling założył słynną na całą Europę gorzelnię pod nazwą "Fabryka Wódek Zdrowotnych Jego ces. i król. Wysokości Arcyksięcia Rainera". W wytwórni produkowane były na bazie jarzębiny zdobywające renomę trunki. Wychodzące z gorzelni: jarzębiak (Cognac aux Sorbes), jarzębinka (Liqueur aux Sorbes), krem jarzębinowy (Creme aux Sorbes) oraz koniferynka (Bonne goutte forestiere) cenione były przez odbiorców i sławiły niewielką małopolską wieś w całej Europie, stając się poszukiwanymi w Monarchii Austro-Węgierskiej, i nie tylko. Na Powszechnej Wystawie Spirytusowej w Wiedniu w 1904 r. produkty z Izdebnika zachwyciły i zdobyły Złoty Medal, a także czternaście medali i cztery dyplomy honorowe. Oprócz tego w sąsiadującym z dworem gospodarstwie uruchomiona została hodowla krów i wytwórnia sera oraz masła.
Mimo że majątek przynosił niewymierne korzyści właścicielom, Habsburgowie pod naciskiem polskiego rządu, w obawie przed jego utratą, w 1919 r. sprzedali posiadłość Lwowskiemu Bankowi Ziemskiemu Kredytowemu, który w 1922 r. odsprzedał go bogatemu przemysłowcowi lwowskiemu. Kolejny właścicielem stał się były poseł do galicyjskiego Sejmu Krajowego oraz Senator II RP ze Lwowa, Zygmunt Lewakowski. W 1930 r. przekazał całość synowi Jakubowi Lewakowskiemu, który był ostatnim posiadaczem do 1945 r. Po nacjonalizacji zabudowania gospodarcze przekazane zostały PGR-owi wykorzystującemu je do własnych celów. W dworze natomiast znalazł swoją siedzibę ośrodek rehabilitacyjny dla dzieci. Obecnie mieści się w nim Dom Pomocy Społecznej.