Krakowski Zwierzyniec od bardzo dawna należał do sióstr norbertanek. Siostry założyły tam klasztor i zbudowały kościół, często też korzystały z kościółka Najświętszego Salwatora na wzgórzu, który dawniej nazywano Sikornikiem, a od 150 lat funkcjonuje też druga nazwa - bł. Bronisławy. W XIII w. żyła tam bowiem bogobojna siostra Bronisława. Prawdopodobnie pochodziła z rodu rycerskiego - niektórzy twierdzą, że była kuzynką lub siostrą św. Jacka. Siostra ta na zalesionym wzgórzu w odległości ok. półtora kilometra od klasztoru wybudowała sobie pustelnię. Często w niej przebywała, modląc się; niektórzy twierdzą, że również tam zmarła.
W XVIII w. siostry wzniosły pustelnię-kaplicę. Krakowianie licznie do niej pielgrzymowali, ale przybył tam również wraz z orszakiem król Stanisław August Poniatowski. Jednak Austriacy w połowie XIX w. zburzyli ją , gdyż przeszkadzała w budowie Fortu Kościuszko. Krakowianie zaczęli domagać się odbudowy kaplicy - i tak oto została ona wbudowana w budynek fortu. Jest to przy okazji wejście na Kopiec Kościuszki.
Z tyłu kaplicy znajduje się małe muzeum z urnami, w których przywieziono ziemię na kopiec, zaś w drugiej sali możemy oglądać obrazy przedstawiające sceny z życia bł. Bronisławy.