Pomnik znajduje się w miejscowości gminnej Gołymin w powiecie ciechanowskim, w pobliżu budynku Urzędu Gminy przy drodze krajowej nr 60. Wystawiony został staraniem władz gminy. Odsłonięto go 15 sierpnia 2006 roku, na cztery miesiące przed dwusetną rocznicą bitwy. Napis na pomniku brzmi: „ Bohaterom bitwy pod Gołyminem stoczonej 26 XII 1806 r. w obecności cesarza Napoleona pomiędzy Francuską Wielką Armią a Wojskami Rosyjskimi w trakcie <<Pierwszej Wojny Polskiej>>”. Tenże napis w języku rosyjskim mieści się z prawej strony pomnika, zaś w języku francuskim z lewej.
Warunki atmosferyczne tego dnia były złe i sprzyjały stacjonującym w Gołyminie (dążącym do połączenia się z głównymi siłami pod wodzą Beningsena przebywającego w Pułtusku), broniącym się Rosjanom pod wodzą księcia Golicyna. Błoto i lasy wokół Gołymina skutecznie opóźniały marsz zbliżających się jednostek francuskich. Rosjanie w początkowej fazie bitwy z powodzeniem odpierali ataki Augereau, potem Murata i Davouta. W międzyczasie nadciągnęły tyłowe oddziały Augereau i Davouta. Wówczas bitwa zamieniła się stopniowo w pasmo lokalnych potyczek trwających do godz. 15.00, kiedy to od strony Ciechanowa niespodziewanie przybyły oddziały rosyjskie w sile prawie 15 000 żołnierzy (w początkowej fazie bitwy Rosjan było ok. 9 tys.) i bitwa zaczęła przybierać niepomyślny dla Francuzów przebieg. O zmroku (po godz. 16.00) nadeszły posiłki francuskie, zwiększając liczebność z 27 tys. do 36. Walka toczyła się w łunach płonących wsi (Gołymin, Garnowo, Kałęczyn) do godz. 20.00, kiedy to Francuzi wdarli się do Gołymina. Siły rosyjskie już wcześniej, słysząc o nadchodzącym korpusie Soulta i przeczuwając porażkę, zaczęły się wycofywać w kierunku Makowa. O północy czoło kolumny osiągnęło Maków.
Przez cały czas trwającej siedem godzin bitwy walczono wśród silnego wiatru i zawiei śnieżnej, niepozwalającej momentami rozpoznać przedmiotów w najbliższej odległości. Napoleon był niezadowolony z wyniku bitwy i miał ku temu powody. Walka była nieskoordynowana, nie potrafiono wykorzystać przewagi liczebnej. Skuteczny opór Rosjan tłumaczono przewagą artyleryjską i grząskim gruntem powstrzymującym ataki Francuzów w strefie ognia. Straty obu stron szacowano podobnie na 800-1000 zabitych i rannych.