U zbiegu ulic ks. Żaboklickiego i Częstochowskiej w Karczewie zobaczyć można jedną z tutejszych kapliczek. Ta jednak jest wyjątkowa ze względu na swoją historię i patrona. Umieszczony w niej święty Leonard jest patronem dobrego porodu, więźniów, jeńców, chorych i zagrożonych napadem lub kradzieżą.
Kapliczka pochodzi z końca XVIII w. Drewniana figura św. Leonarda pojawiła się w niej prawdopodobnie w początkach XIX w. Według podań przywieźli ją żołnierze gen. Sokolnickiego powracający ze zwycięskiej bitwy z Austriakami w 1809 r. Inna legenda mówi, że przy kapliczce odpoczywał ranny Tadeusz Kościuszko przewożony przez Rosjan wgłąb imperium. Kapliczka wraz z figurą jest zabytkiem umieszczonym w rejestrze w 1971 r.
Obecnie rzeźba św. Leonarda poddawana jest konserwacji, a jej miejsce czasowo zajmuje figura Matki Boskiej.