Szaja Rosenblatt należał do grupy łódzkich przedsiębiorców. Swój biznes rozpoczynał w 1858 r. - jako 17 latek - od niewielkiego warsztatu tkackiego. W miarę podwajania zysków w roku 1888 kupił działkę o powierzchni 7,6 hektara w kwadracie obecnych ulic: Żwirki, Stefanowskiego, Radwańskiej i Żeromskiego. Na niej to właśnie wzniósł potężną przędzalnię bawełny w stylu neogotyckim. Z czasem kompleks przemysłowy wzbogacił się o tkalnię, farbiarnię, wykończalnię.
Rosenblatt produkował towary raczej o niskiej jakości, skierowane do biedniejszych odbiorców. Stąd też zwano je często "siajowymi" od imienia fabrykanta. Po jego śmierci (1921 r.) fabryka funkcjonowała do roku 1930, kiedy to ogłoszono jej upadłość. W okresie II wojny światowej okupant wywiózł wszystkie maszyny i materiały produkcyjne.
Po zakończeniu działań wojennych teren i pofabryczne budynki przekazano powstającej Politechnice Łódzkiej. Obecnie większość z nich jest po rewitalizacji, gdzie pięknie połączono dawną architekturę z nowoczesną.
Jako ciekawostkę chcę dodać, że jak przystało na fabrykanta z tak potężną fabryką, Rosenblatt nie posiadał willi ani pałacu, a zapewne było go na to stać. Mieszkał w kamienicy w centrum Łodzi.