Spacerując ulicą Nawrot , jedną z najstarszych w Łodzi nie sposób nie zauważyć kamienicy pod numerem 13. Stojąca nieopodal ulicy Sienkiewicza, wyróżnia się oknami zabitymi płytami , zamkniętą na cztery spusty bramą. To właśnie tutaj, na jesień w roku 1987 roku miał miejsce tragiczny wybuch gazu. Od tego czasu świeci pustkami.
Została wybudowana dla Józefa Pfeiffera w roku 1886 w stylu eklektycznym. Tutaj urodził się jego syn Franciszek Edward Pfeiffer w dniu 21.01.1895 roku. Nosił pseudonim "Radwan", "Gustaw" i "Wilhelm". Był działaczem P.O.W. a także legionistą i harcmistrzem RP. Uczestnik Kampanii Wrześniowej i Powstania Warszawskiego. W roku 1964 na trzy miesiące przed śmiercią został mianowany generałem brygady.
Kamienica jest wpisana do rejestru zabytków. Kilka lat temu przy bramie stały dwa krasnale, świadkowie dawnych dni, lecz jak to zwykle bywa w takich okolicznościach zapewne padły łupem złomiarzy.