Stojący dziś w pobliżu budynku Akademii Lubrańskiego smukły obelisk z przedstawionym na nim ogromnym piórem i medalionem Jana Kochanowskiego to najstarszy w Polsce pomnik Mistrza Jana z Czarnolasu. Historię jego powstania możemy poznać odczytując tekst na tablicy inskrypcyjnej: „Pomnik ten ufundowany przez społeczeństwo Poznania w 1885 r. wg projektu Antoniego Krzyżanowskiego, zniszczony w 1940 r. odtworzył Jerzy Sobociński w 1984 r. na koszt miasta”. Tyle suchych faktów, jednak rzeczywistość była o wiele barwniejsza.
Monument odsłonięto w 1885 r. Pierwotnie stał na placu przed katedrą. Pomysł budowy pojawił się rok wcześniej, z okazji trzechsetnej rocznicy śmierci poety ale droga od planu do jego realizacji nie była prosta. W 1884 r. wmurowano jedynie kamień węgielny. Władze pruskie nie były zachwycone projektem uhonorowania polskiego poety obawiając się manifestacji polskości, mimo to wśród mieszkańców Poznania trwały publiczne zbiórki pieniędzy.
W końcu udało się uzyskać zgodę na budowę pomnika ku czci… proboszcza katedralnego i nie było w tym żadnego przekrętu. Jan Kochanowski piastował tę godność przez całą dekadę, czerpiąc z jej tytułu niemałe dochody. Wprawdzie była to funkcja bardziej honorowa niż faktyczna i pełniona (w przypadku Mistrza Jana) przez pełnomocników, to jednak w latach 1564 – 1574 oficjalnie był on prepozytem poznańskiej kapituły katedralnej. Dzięki temu pomnik, choć z niemal rocznym opóźnieniem, mógł w końcu powstać. Portretowy medalion z brązu wykonał Wiktor Brodzki a na cokole pojawił się wykuty w kamieniu napis intencyjny „Proboszcz tytularny kapituły poznańskiej”. Tym sposobem i wilk był syty, i owca cała.
W latach 20. XX w. obelisk przeniesiono na skwer przed probostwem. W czasie niemieckiej okupacji został zburzony a po wojnie odtworzony (1984) przez Jana Sobocińskiego. W 2002 r. przeniesiono go kilkaset metrów dalej, przed Akademię Lubrańskiego (ul. Lubrańskiego 1, Ostrów Tumski).