Baszta stanowi co prawda część murów miejskich, ale warto o niej wspomnieć, bo to jedna z ciekawszych budowli tej formacji. Zachowana do czasów współczesnych w pierwotnym stylu staje się jednym z cenniejszych zbytów Lęborka. Jest to baszta narożna znajdująca się na rogu ulic Basztowej i Derdowskiego - a może należało by powiedzieć , ze przy narożnym zbiegu tych ulic. Zwana jest Bluszczową, bowiem porastał ją gęsty bluszcz. Niestety ozdoba ta nie przetrwała do naszych czasów - zimą 1855 roku bluszcz w skutek ostrych mrozów porostu wymarzł. Ale nazwa pozostała.
Konstrukcja baszty jest odmienna niż w przypadku pozostałych lęborskich baszt. W podstawie baszta jest czworoboczna, a od drugiej kondygnacji jej przekrój przechodzi w ośmioboczny. Przykryta jest spiczastym dachem krytym dachówką. Warto zauważyć, że podstawa baszty tak naprawdę jest pięcioboczna, bowiem jeden z rogów pierwotnej czworobocznej podstawy ścięto dla utworzenie wejścia. Dach zwieńczony jest miedzianą kulką osadzoną na stożkowym czopie. Elewacja jest już bardziej charakterystyczna dla lęborskich fortyfikacji - znajduje się na niej wzór z cegieł rożnego koloru zwanych zendrówkami.
W dawnych zapisach Baszta nosiła numer 25. Niestety baszta stanowi własność prywatną i nie jest udostępniona do zwiedzania