Zostało otwarte pod koniec 2016 r. Tak naprawdę można nazwać je Muzeum Torebek, Misiów, Walizek i Kapeluszy. Powstało z wielkiej pasji jego właścicielki – pani Hanny Wasiak i jest placówką zdecydowanie wyjątkową. Z całą pewnością czasu tam spędzonego nie można uznać za czas stracony. Pewne jest także, że nie da się wyjść stamtąd po kilkunastu minutach. Trzeba sobie zarezerwować zdecydowanie więcej czasu, ponieważ pani Hanna zajmująco potrafi opowiadać o każdym eksponacie. Nie tylko kobiety, nie tylko dzieci – panowie także będą się dobrze bawić.
Dodatkową ciekawostką tego muzeum jest możliwość pozostawienia w nim w charakterze eksponatu własnej torebki, misia czy walizeczki. Warunkiem jest spisanie lub opowiedzenie ich historii. Takim sposobem trafił tutaj miś-trociniak liczący sobie już ponad 100 lat, torebka-matrioszka czy walizka z ukrytym dnem, przedziwne misiowe czapki czy mufki, czajniczki w kształcie misiów, pacynki, teczki, plecaki…
Wizyta w muzeum jest jak powrót do dzieciństwa, jak czytanie ciekawej książki z niecodziennymi życiorysami i przygodami w tle. Czynne jest od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00-16:00. Znajduje się przy ul. Partyzantów 12, w pawilonie Spółdzielni Mieszkaniowej