Po kampanii wrześniowej 1939 r., w Szebniach osadziła się kompania weterynaryjna Wehrmachtu. Dowództwo kompani zostało zakwaterowane w dworku Gorayskich, zaś budynki dla wojska i koni wybudowano na 10-hetarowym terenie przy drodze Jasło – Krosno. Po agresji Niemców na ZSRR, we wrześniu 1941 wojsko opuściło obóz, a w jego miejscu utworzono obóz jeniecki.
Pierwszych jeńców radzieckich przywieziono 8 października 1941 r. W obozie przebywało ok. 4-6 tys. jeńców. Dramatyczne warunki sanitarne doprowadziły do wybuchu epidemii tyfusu plamistego, który zdziesiątkował więźniów. Do likwidacji obozu w listopadzie, przeżyło ich zaledwie ok. 200. Zmarłych chowano w Bierowskich Dołach, gdzie dziś znajduje się ich cmentarz.
W marcu 1942 na terenie byłego obozu jenieckiego Niemcy utworzyli obóz pracy przymusowej pełniący jednocześnie funkcje więzienia. Więziono w nim głównie Żydów, ale również Polaków, Cyganów i Rusinów. Obóz pilnowany był przez ukraińską kompanię wartowniczą. Zmarłych chowano na cmentarzu w Szebniach, a pomordowanych w masowych egzekucjach palono w lesie w Dobrucowej. Obóz zlikwidowano jesienią 1943 r.
Po wojnie zabudowania zostały rozebrane przez miejscową ludność, a w 1964 r. na terenie obozów wybudowano szkołę. Obozy zostały upamiętnione obeliskiem znajdującym się przy szkole. Obozowi poświęciła jeden ze swoich wierszy Wiesława Szymborska.