Rogóżka właściwie już nie istnieje, mimo to nadal przyciąga rzesze turystów. To nic, że trzeba się trochę natrudzić, żeby do niej dotrzeć, widoki wynagradzają wszelkie niewygody.
Pierwsza pisemna wzmianka o miejscowości zwanej wówczas Wolframsdorf (później Wolmsdorf) pochodzi z połowy XIV w. Wieś rozlokowała się na południowo-zachodnim zboczu góry Wapnisko, na wysokości 540 - 740 m n.p.m. w pobliżu cieku zwanego Pogonna (górny bieg Konradowskiego Potoku), w paśmie Krowiarek wchodzących w skład Masywu Śnieżnika. Samo Wapnisko osiąga wysokość 799 m n.p.m.
Początkowo była to osada leśna. Rozwój wsi związany był z działalnością wapienników i kamieniołomu dolomitu oraz marmuru. Ten ostatni funkcjonował długo po tym, jak zniknęli stąd ostatni mieszkańcy. Uroda krajobrazu spowodowała, że od połowy XIX w. pojawiali się tu także letnicy. Ruch turystyczny wzmógł się znacznie po odkryciu w 1884 r. jaskini krasowej. Mimo uznania jej za pomnik przyrody (jeszcze w latach 30. minionego wieku), w trakcie odkrywkowej eksploatacji kopalnianej uległa 30 lat później całkowitemu zniszczeniu.
Po powojennym wysiedleniu niemieckich mieszkańców (w 1939 r. było ich 124), polskie osadnictwo niezbyt się rozwinęło. Gleby były tu słabe, a dodatkowo dzika zwierzyna wyrządzała szkody w uprawach. Ostatecznie w latach 70. Rogóżka była już całkowicie opuszczona. Po wsi, w której kiedyś istniała gospoda, schronisko turystyczne , sklep, szkoła i kaplica, zostało trochę wchłoniętych przez przyrodę, trudno dostrzegalnych ruin, mocno zdezelowana droga i… drzewa owocowe.
Najbardziej widoczne są ruiny kaplicy św. Ignacego, która miała słuszne rozmiary kościoła i podlegała parafii w Konradowie . Wybudowano ją w 1765 r. na miejscu wcześniejszej, drewnianej budowli noszącej wezwanie Najświętszej Marii Panny i św. Franciszka Ksawerego. Warto obejrzeć też wapiennik i odpocząć chwilę na terenie dawnego kamieniołomu.
W 2008 r. 500-letnia wioska, a właściwie liczący ponad 96 ha teren po niej został przez gminę Stronie Śl. wystawiony na sprzedaż. W 2016 r. kupił ją prywatny inwestor. Działalność przemysłowa została w tym miejscu zastrzeżona.
Warto wiedzieć: W Rogóżce (wtedy Wolmsdorf), w 1886 r. urodził się Franz Joseph Wagner – malarz, grafik, pejzażysta uwieczniający na płótnach sudeckie krajobrazy ze szczególnym uwzględnieniem rodzinnej wsi, okolic Bystrzycy Kłodzkiej, Lądka-Zdroju i Bolesławowa. Ilustrował niemal wszystkie przedwojenne kłodzkie czasopisma regionalne, był też członkiem Kłodzkiej Grupy Artystycznej (KVGH).