Maść z Tygrysa, syrop z Pelikana
Niektóre krakowskie apteki przyjęły swoje nazwy od godła kamienicy, w której się znajdowały, a były też takie, których nazwy pochodziły z nadań, np. królewskich (choć należały do rzadkości), lub też po prostu same wybierały ciekawie brzmiący patronat. Do dziś zachowało się sporo takich rozsianych po mieście miejsc, gdzie sprzedaje się lecznicze mikstury.
Warto zobaczyć te stare budynki, na których widnieją np. nazwy: Pod Aniołem, Pod Aniołem Stróżem, Pod Eskulapem, Pod Esterką, Pod Globusem, Pod Gwiazdami, Pod Jarzębinami, Pod Koroną, Pod Orłem, Pod Owieczką, Pod Pelikanem, Pod Różami, Pod Szóstką, Pod św. Hubertem, Pod Temidą, Pod Wagą, Pod Złotym Lwem, Pod Złotym Moździerzem, Pod Złotym Słoniem, Pod Złotym Tygrysem.