Kolejki wąskotorowe w Bieszczadach zaczęto budować pod koniec XIX w. z inicjatywy właścicieli leśnych majątków. Umożliwiały one dowóz drewna do normalnotorowej linii kolejowej łączącej Przemyśl i Lwów z Węgrami i Austrią.
Pierwszy odcinek kolei wąskotorowej, łączącej Nowy Łupków z Majdanem koło Cisnej, oddano do użytku na początku 1898 r. Sześć lat później przedłużono go do Kalnicy,a po następnych trzech latach do Smereka. Po zniszczeniach wojennych kolejkę, która przy braku dobrych dróg była jedynym środkiem transportu bieszczadzkiego drewna, ale także i ludzi, odbudowano. Nawet przedłużono jej trasę do leżącego na wschód od Wetliny uroczyska "Moczarne".
Sytuacja zmieniła się znacząco po wybudowaniu obwodnicy i sieci utwardzonych dróg w Bieszczadach. W 1994 r. kolejkę zlikwidowano. Renesans kolejek wąskotorowych w całej Europie spowodował, że i bieszczadzka odżyła. W sezonie turystycznym jeździ na krótkim odcinku z Majdanu przez Cisną do Przysłupu. W tym ostatnim można zjeść smażonego pstrąga i pośpiewać przy ognisku, a potem wyruszyć z powrotem.
Biuro Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej tel. 0-13-468-63-35