Przy świdnickim Rynku, w kamienicy pod numerem 8, znanej jako Dom pod Złotym Chłopkiem mieszkała niegdyś jedna z najbardziej niezwykłych kobiet, o jakich słyszał świat. Nazywała się Maria Kunitz, urodziła się 29 maja 1604 r. i wraz z rodzicami, jeszcze jako dziecko, przywędrowała do Świdnicy. Od najmłodszych lat interesowała się astronomią. Władała siedmioma językami. Znała łacinę, grekę, mówiła po polsku, niemiecku, francusku, włosku i hebrajsku. Miała zdolności matematyczne, uczyła się malarstwa i muzyki, grała na licznych instrumentach, zachwycała również swoim śpiewem. Nocami przeprowadzała z dachu kamienicy obserwacje nieba, co wzbudzało wielką podejrzliwość miejskich rajców.
Maria napisała wspólnie z mężem bardzo istotne dla astronomii dzieło Urania propitia..., wydane w Oleśnicy w 1650 r. Książka zawierała 286 tablic astronomicznych, opis krążenia Saturna, Jowisza, Marsa, Wenus, Merkurego i Księżyca. Posiłkując się wyłącznie odręcznymi wyliczeniami astronomka poprawiła kilka błędów w tablicach Keplera, dokładnie obliczyła i skorygowała trajektorie planet Układu Słonecznego, wykonała pierwsze obserwacje Wenus i Jowisza. Jej nazwiskiem oznaczono jeden z największych kraterów na Wenus. Marię Kunitz uważa się za jedną z pierwszych emancypantek w dziejach.