Sunderland w Iłży
Przez wieki Iłża słynęła w całej Polsce z wyrobów garncarskich, bowiem tutejsza glina była najwyższej jakości. Użyto jej m.in. do sporządzenia formy odlewniczej dla dzwonu Zygmunt w Krakowie. Do Krakowa przywożono również ogromne ilości iłżeckich wyrobów ceramicznych na sprzedaż. Na jarmark św. Michała w 1594 r. wozy z tutejszą ceramiką ciągnęło 56 koni. Garnki z Iłży docierały także na Litwę i Białoruś. Wywożono je również przez Gdańsk do Szwecji, a na statki ładowano w Solcu nad Wisłą.
Tradycje garncarskie kultywowane są w Iłży do dziś, istnieje też kilka niewielkich pieców do wypalania gliny. Z czasów największego rozwoju tutejszego rzemiosła pozostał niezwykły, jedyny w Polsce zabytek tego typu. Jest nim ogromny piec garncarski przy ulicy Wójtowskiej, prowadzącej w stronę Jedlanki Starej, ok. 0,5 km na północny wschód od centrum miasta. Należał do Stanisława Pastuszkiewicza, przed laty mistrza cechu iłżeckich garncarzy. Pochodzi z pierwszej połowy XIX w. Ma kształt stożkowatej wieży wzniesionej z kamienia, wygląda jak pradawna budowla. Bardzo przypomina celtyckie obronne wieże mieszkalne wznoszone 2 tys. lat temu w Szkocji.
Sunderland - nazwa miasta z Wysp Brytyjskich, mieszkańcom Iłży jest znana nie tylko dzięki jednemu z klubów piłkarskich angielskiej Premiership. W latach 1823-1903 działała tutaj fabryka fajansu założona przez przybysza z Anglii, Żyda Lewina Seliga, który przybrał nazwisko Sunderland, zapewne upamiętniając w ten sposób miejsce swojego pochodzenia. Innym Anglikiem, który pojawił się w Iłży, był Archibald Hunter z Newcastle. Będąc doświadczonym ceramikiem, czuwał nad utrzymaniem dobrej jakości naczyń produkowanych w fabryce, które miały dorównywać słynnym fajansom angielskim.
Niewiele pozostało po 80 latach działalności zakładu. Przy ulicy Podzamcze (droga nr 747), u północnych stoków wzgórza zamkowego, zachował się niepozorny piętrowy budynek fabryki Sunderlandów (obok niego biegnie najwygodniejsza ścieżka do ruin zamku). Tablica przy jednym z ołtarzy kościoła farnego przypomina, że został ufundowany przez całkowicie spolonizowaną rodzinę Hunterów. Iłżeckie Muzeum Regionalne ma w swoich zbiorach zaledwie jeden talerz z miejscowej manufaktury. Warto tu wstąpić, by obejrzeć wystawę poświęconą lokalnym tradycjom garncarskim. Muzeum znajduje się przy ul. Błazińskiej 1. Jego zbiory pomieszczono w pochodzącym z połowy XVIII w. budynku dawnego szpitala (przytułku) dla ubogich, którego tradycje sięgają średniowiecza (pierwszy niewielki szpital powstał jednocześnie z kościołem Św. Ducha w połowie XV w.).
Muzeum Regionalne zaprasza od maja do października, codziennie w godz. 8.00-16.00. Poza sezonem warto przyjechać na weekend: w soboty w godz. 10.00-14.00, w niedziele w godz. 14.00-18.00 (tel. 48 616 29 29, 693 620 225).