Położony nieco na uboczu, na tzw. Glinkach. Wybudowany został w latach 1648-1650, a jego dobrodziejem i fundatorem był kasztelan gostyniński Marcin Sadowski i jego żona Magdalena z Walewskich. Kompleks budowli zaprojektował architekt Tomasz Poncino. Fundację zatwierdził arcybp Maciej Łubieński, który wprowadził zakonnice do klasztoru. Zakon Sióstr Bernardynek żyje wg trzeciej Reguły św. Franciszka z Asyżu. Jest to zakon ścisły, gdzie obowiązują trzy śluby zakonne i klauzura. Uposażenie sióstr jest bardzo skromne, łowickie bernardynki zarabiają na swoje utrzymanie prowadzeniem przyklasztornego gospodarstwa, uprawą ziemi, trudnią się hafciarstwem i introligatorstwem, wytwarzają opłatki i komunikanty. W 1898 r. władze carskie zamknęły klasztor, a siostry zostały przeniesione do Wielunia. Do miasta powróciły w 1918 r.
W głównym ołtarzu kościoła pw. Najświętszej Marii Panny znajduje się słynący cudami obraz Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. Jest to wierna kopia pierwszego obrazu, znajdującego się w tym ołtarzu, o którym przechowano legendę: podczas wojen szwedzkich jeden z generałów po wkroczeniu do Łowicza oddał miasto na łup żołnierzom. Sam ze swoją siostrą udał się do kościoła sióstr bernardynek. Szwedka patrząc na główny ołtarz ujrzała niezwykłe rzeczy, które przejęły ją zdumieniem i strachem. Generałowi zaś wydawało się, że z obrazu promieniuje dziwny blask. Przywołali więc siostry i domagali się wyjaśnienia zjawiska. Nie wiemy jednak, co ujrzała Szwedka, ani jakiej odpowiedzi udzieliły siostry. Wiadomo tylko, że wydarzenie to ocaliło kościół i klasztor od grabieży, a siostra szwedzkiego generała złożyła znaczną ofiarę.
Wystrój całej świątyni utrzymany jest w stylu barokowym. W skarbcu, wśród wielu przedmiotów o historycznej wartości, wyróżniają się: wczesnogotycki krucyfiks z 1280 r., Pieta z przeł. XVIII/XIX w. oraz rokokowa rzeźba Matki Boskiej Łaskawej z XVIII w. Położenie zabudowań klasztornych na uboczu miasta pozwoliło przetrwać w stanie niezniszczonym. Z uwagi na obowiązującą klauzurę, nie ma możliwości zwiedzania krużganków i wirydarza klasztoru. Za klasztorem usytuowany jest kompleks ogrodów bernardyńskich.
Bernardynki już w XVI w. miały swoją siedzibę w Łowiczu. Jak mówi zapis z księgi konwentualnej tercjarki zamieszkiwały od 1563 r. przy klasztorze bernardyńskim w domu wybudowanym na placu podarowanym zakonowi przez Mikołaja Młynarza.
Autor: Zdzisław Kryściak