Tę osobliwą nazwę nosi potężna lipa rosnąca w pobliżu miejscowego kościoła pw. św. Antoniego z Padwy. To jedno z najstarszych drzew tego gatunku w Polsce i atrakcja turystyczna miejscowości. Według tradycji zostało posadzone w 1460 r. przez burmistrzów Szczecina i Stargardu. W Kobylance doszło wówczas do spotkania delegacji obu miast i podpisania rozejmu kończącego okres tzw. "wojny pszennej" - zmagań obu portów o prymat w handlu zbożem. Uroczyste posadzenie lipy i nazwanie jej "Wieńcem Zgody" przypieczętowało osiągnięte porozumienie, które "odnawiano", spotykając się w Kobylance w kolejne setne rocznice pierwszego porozumienia.
Dzięki tej tradycji w okolicy kościoła rośnie jeszcze kilka starych lip sadzonych w czasie kolejnych obchodów. Nie znajdzie się wśród nich drzewka z 1960 r. Choć posadzona wtedy kolejna lipa uschła, nic nie wskazuje na to, żeby miał odżyć konflikt na linii Szczecin-Stargard. Być może niewielką konsekwencją zaniedbań w pielęgnacji obyczaju jest niezadowolenie stargardzian z oficjalnie obowiązującego członu obecnej nazwy Stargard Szczeciński, sugerującej jego podległość względem największego miasta regionu. Na uregulowanie tej sprawy burmistrzowie mają jeszcze 50 lat, tyle bowiem czasu zostało do kolejnej rocznicy rozejmu z 1460 r.
Po drugiej stronie ulicy, naprzeciwko "Wieńca Zgody", z funduszy gminnych powstaje ciekawe miejsce: skwer z fontanną w formie drzewa (odwołanie do słynnej lipy) otoczonej przez kamienne płyty symbolizujące wszystkie 18 wsi wchodzących w skład gminy Kobylanka.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła zachodniopomorskie