W połowie sierpnia 1944 roku, po wyzwoleniu przez Armię Czerwoną ziemi sokołowskiej spod okupacji niemieckiej, w pobliskiej wsi Trzebuska NKWD zorganizowało obóz. Więziono w nim żołnierzy Armii Krajowej, schwytanych polskich partyzantów oraz żołnierzy innych narodowości, Rosjan, Niemców, Azerbejdżan. Wyroki śmierci wykonywano w lesie turzańskim. Miejsca pochówku były starannie maskowane. Ubrania, wszelkie dokumenty i rzeczy osobiste niszczono. Obóz zlikwidowano w październiku 1944 roku. Pierwsze ekshumacje przeprowadziła grupa partyzantów już w listopadzie 1944 roku. Potwierdziły one fakty mordów. Później przez kilkadziesiąt lat cała sprawa była okryta tajemnicą. Przypomniał ją dopiero w 1981 roku Związek Zawodowy Solidarność. Konkretne badania rozpoczęto dopiero w maju 1990 roku. Cmentarz i pomnik poświęcony ofiarom sowieckiego terroru znajduje się w lesie koło wsi Turza, 1200 metrów od drogi Sokołów Małopolski - Kolbuszowa. Historycy określają to miejsce jako "Mały Katyń".
Zaproponował:
jerzy_zmihorski_stary
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła podkarpackie