Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!
Strona główna ciekawe miejsca zabytki: miejsca pamięci i pomniki Mogiły więźniów oświęcimskich na terenie Mikołowa z czasu jednej z tras nazwanej „Marszem Śmierci”

Mikołów

Mogiły więźniów oświęcimskich na terenie Mikołowa z czasu jednej z tras nazwanej „Marszem Śmierci”

Na terenie jednego z dzisiejszych centrów handlowych w Mikołowie, położonych przy obecnej DK 44 ( Gliwice-Oświęcim ) w mikołowskiej dzielnicy Goj, istniała jedna z siedmiu mikołowskich cegielń. Znajdująca się tuż obok gospodarstwa rodziny Lubinów nazywana była przez mieszkańców cegielnią „U Czecha”, od nazwiska właściciela. 

W ostatnich dniach stycznia 1945 roku, maszerująca dzisiejszą drogą krajową Nr 44 w kierunku Gliwic ( za skrzyżowaniem z DK 81, relacji Skoczów-Katowice ) kolumna ewakuowanych więźniów z KL Auschwitz zatrzymała się na terenie wspomnianej cegielni. Nie wszyscy mieli siły do dalszej kontynuacji marszu, niektórzy starali się ukryć. Odnalezionych konwojenci z SS rozstrzelali na miejscu, a wielu zmarło z wycieńczenia. Zwłoki zamordowanych przewieziono na żydowski cmentarz, na Wymyślance i tam pogrzebano w zbiorowej mogile. Tych, co zmarli z wycieńczenia, pochowano również we wspólnej mogile, w niedalekim zagajniku, widocznym z DK 44 na lewo. Do miejsca pochówku można trafić czerwonym szlakiem turystycznym pieszym PTTK - ”Szlak Bohaterów Wieży Spadochronowej”.

Na terenie dzisiejszej dzielnicy Mikołowa - Borowej Wsi - w styczniu 1945 roku również miały miejsce tragiczne wydarzenia. Dzisiejszą ulicą Gliwicką ( DK 44 w kierunku Gliwic ) szła kolumna więźniów ewakuowanych z obozu koncentracyjnego KL Auschwitz. Źródła podają, że na trasie ewakuacji liczącej ok. 55 km ( Oświęcim - Bieruń Stary -Tychy - Mikołów - Paniówki - Przyszowice - Gliwice ) kolumna ewakuowanych liczyła ok. 14 000 więźniów. Wiadomo, że z każdym dotarciem do wyżej wymienionych miast i miejscowości liczba więźniów zmniejszała się przez wycieńczenie, czy z powodów mordów, jakich dopuszczali się esesmani, właściwie z byle powodu-aż do stacji kolejowej w Gliwicach. Źródła nie mówią na temat, która to była stacja w Gliwicach, skąd wywożono więźniów w głąb Rzeszy.

Większość mieszkańców Borowej Wsi chowała się w czasie przemarszu „skazańców” w domach i stodołach, ale nieliczni ryzykowali życie próbując im pomóc (głównie Żydom) -  dając im jedzenie i coś do picia. Więźniowie szli rodzinami, ubrani byli w tzw. „pasiaki” w otoczeniu esesmanów lub żołnierzy w mundurach. Kiedy któryś z Żydów próbował uciec lub zasłabł, zabijano go na miejscu. Nieliczni mieli szczęście uciec. Wtedy mieszkańcy chowali ich w stodołach lub szopach, sami narażając się nieraz na utratę życia.

Pewne małżeństwo żydowskie przez kilka dni ukrywało się w sianie, w stodole u starej kobiety na Piaskach ( część Borowej Wsi, przypuszczam, że w okolicy dzisiejszego Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych „Miłosierdzie Boże” ). Po wojnie część ocalonych rodzin odwdzięczyła się wybawcom.

Po przejściu „Marszu Śmierci” okoliczni chłopi wykopali grób na cmentarzu, paręset metrów za drewnianym kościołem pw. św. Mikołaja i „furą” ( wozem z koniem lub końmi ) zwozili zwłoki pomordowanych. Ciała zostały pochowane bez pogrzebu chrześcijańskiego. Źródła nie podają, czy zamordowani byli wyłącznie wyznania judaistycznego, czy wśród nich byli również chrześcijanie ( m. in. ewangelicy i katolicy ).

Po zakończeniu pochówku, na zbiorowym grobie pomordowanych postawiono drewniany krzyż. Później umieszczono tam słupki z gwiazdami Dawida. Obecnie w miejscu pochówku znajduje się nagrobek z napisem: „Tu spoczywa 31 więźniów oświęcimskich, zamordowanych przez hitlerowców w styczniu 1945 roku, w czasie przemarszu przez Borową Wieś”. Mogiłą zamordowanych opiekują się uczniowie ze szkoły w Borowej Wsi.

Zaproponował: keeptalking

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na