Aleja Warszawska to jeden z ważniejszych traktów komunikacyjnych, popularnie zwana wylotówką na Warszawę. Ulica ta jest dość szeroką drogą, często modernizowaną, ciągnie się od okolic centrum do granic miasta. Jednak sto lat temu przebiegała zupełnie inaczej i w prawie niezmienionej formie można to jeszcze obecnie zobaczyć. Wskutek wielu przebudowań wyodrębnił się ślepy odcinek który właściwie jest pierwotną wersją alei. Kiedyś jej nazwa brzmiała Hohensteiner – Straße (ulica Olsztynkowa), dziś mówi się po prostu Stara Warszawska i bez wątpienia jest to najbardziej klimatyczna ulica Olsztyna. Trakt ten został trochę zapomniany przez urzędników i dlatego jest on tak autentyczny, bez sztuczności pobliskiego Starego Miasta, pozbawiony otoczki ekskluzywności. Każdy kto postanowi tu pospacerować stwierdzi, w tym miejscu czas się zatrzymał gdzieś na początku XIX w. w jakimś małym miasteczku, bo wtedy Olsztyn właśnie taki był.
Starą Warszawską zamieszkiwali głównie kupcy i rzemieślnicy, tu znajdowały się karczmy, handlowano zbożem. Większość zabudowy znajdującej się na niej to ponad stuletnie budynki, jeden pochodzi nawet z XVIII w. Gdy zbliżały się uroczystości dożynkowe w 1978 r. postanowiono odizolować ulicę, ukazując nowy odcinek ul. Warszawskiej, bardziej nowoczesnej, niestety z tego powodu wyburzono wiele starych budowli które mogły być widoczne podczas przejazdu prominentów.
Od 2010 roku stara ulica zyskała atut, który sprawia że jest coraz częściej odwiedzana, głównie przez koneserów złocistego trunku. Powstała tutaj chyba największa w mieście pijalnia piw regionalnych, o swojskiej nazwie „Browarnia Stara Warszawska”, oferująca ponad 200 gatunków piwa niemal z całej Europy. Browarnia to stylowy pub wystrojem wnętrza nawiązujący do historii Olsztyna, umiejscowiony zresztą w budynku gdzie przed wojna mieściła się restauracja Biały Jeleń. Zachęcającym elementem tego miejsca, zwłaszcza dla smakoszy, jest zasada rotacyjności serwowania piwa beczkowego. Zawsze musi być np. jakieś jasne, ciemne i jakieś pszeniczne, ale nigdy nie ma tam stałej oferty, codziennie coś innego. Kuszący jest też duży wybór piwa nie pasteryzowanego z regionalnych browarów. Cała otoczka zewnętrzna i wewnętrzna, świetna obsługa i klimatyczna atmosfera, to wystarczający powód aby tutaj zakończyć dzień spędzony w tym mieście, na pewno lepiej go tutaj nie zaczynać.
Lokal czynny jest od godz. 12.00 do późnej nocy i mieści się przy ul. Warszawskiej 29. Bywalców tego miejsca trochę martwi fakt, że Starą Warszawską wkrótce przetnie reaktywowana linia tramwajowa i czy nowoczesność nie zagłuszy swoistej magii tego miejsca.