Przy szosie z Bolesławca do Lwówka Śląskiego, za wiaduktem kolejowym, po prawej stronie przed zabudowaniami miasta stoi krzyż pokutny. Wykonany jest z piaskowca, skały powszechnie w tych okolicach spotykanej.
Nie jest znany rok jego postawienia ani jakie okoliczności to spowodowały. Wiadomo, że krzyże takie stawiano w miejscu popełnienia zabójstwa. Zwyczaj ten wprowadzono na Śląsku pod koniec XIII wieku - przetrwał on do połowy XVIII.
Według obowiązującego wówczas prawa, morderca musiał pochować ofiarę na własny koszt, złożyć daninę na miejscowy kościół, pokryć koszty sądowe (w tym posiłków i napitków spożywanych przez sędziów), łożyć na utrzymanie rodziny zabitego, odbyć pieszą pielgrzymkę do świętego miejsca i oczywiście wystawić krzyż lub kapliczkę. Jeśli wszystkie zalecenia sądu zostały wykonane, przy krzyżu następowało symboliczne pojednanie zabójcy z rodziną ofiary.