Kamienica przy Starym Rynku nr 8 w Płocku ma bardzo ciekawą historię. Budynek wzniesiono w końcu XVII w. na fundamentach budowli starszej. Patrząc na jego wygląd, architektonicznie jest on trudny da zaklasyfikowania. Pierwotnie był własnością Andrzeja Karszowieckiego, malarza i handlarza winami. W kamienicy tej mieścił się hotel Berliński, nazywany wówczas swojsko „oberżą berlińską”. Hotel miał – oprócz mieszkania wynajmowanego na czas dłuższy (w oficynie) – dwa pokoje gościnne ozdobione obrazami namalowanymi przez właściciela.
W hotelu Berlińskim mieszkał w latach 1802-04 Ernst Theodor Amadeus Hoffman (1776-1822) – znany poeta, pisarz, kompozytor, dyrygent, malarz, karykaturzysta i reżyser. Został on „zesłany” z Berlina do pracy w pruskiej rejencji i sądzie w Płocku, jako radca za ośmieszanie swoimi karykaturami poznańskich dygnitarzy. Ożeniony z Polką Hoffman pobyt w Płocku przeżywał ciężko pisząc, że „został żywcem pogrzebany”. Andrzej Karszowiecki (1776-1844) był wychowankiem szkoły dusseldorfskiej, uczniem Marcela Bacciarellego. Pozostawił po sobie szereg akwarel i prac malarskich w dworach i kościołach Płocka i okolic.
Hotel Berliński od roku 1815 do 1880 zmieniał sześciokrotnie właścicieli, by w końcu stać się kamienicą mieszkalną. W latach 30-tych XX w. siedzibę miało w nim Towarzystwo Asekuracyjne, działał gabinet lekarski doktora Frankowskiego oraz znajdowało się tu Biuro Inspektora Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych. Po II Wojnie Światowej do lat 90-tych ubiegłego stulecia kamienica pełniła funkcje mieszkalne.
Obecnie, po gruntownej przebudowie, ma tu swoją siedzibę Dom Przyjaźni Płock – Darmstadt. Jego nazwa pochodzi od niemieckiego miasta Darmstadt, partnerskiego dla Płocka.