Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!
Strona główna ciekawe miejsca niezwykłe: palce lizać Mistrzyni Świata w Pieczeniu Kiszki i Babki Ziemniaczanej

Supraśl

Mistrzyni Świata w Pieczeniu Kiszki i Babki Ziemniaczanej

Babka ziemniaczana to potrawa, którą wykonać mogą nawet początkujące kucharki. Do utartych ziemniaków dodaje się podsmażoną cebulę z boczkiem, sól, pieprz, jajko i trochę drobnej kaszy lub mąki. Przygotowaną masę przekłada się do formy i piecze około 1,5 godziny w średnio nagrzanym piekarniku.

Potrawa jest prosta, ale nawet proste rzeczy można zrobić po mistrzowsku. Stąd odbywające się w Supraślu co roku pod koniec maja Mistrzostwa Świata w Pieczeniu Kiszki i Babki Ziemniaczanej. Kiszka ziemniaczana wymaga większej niż babka maestrii. Jelita wieprzowe należy umiejętnie napełnić masą przygotowaną jak na babkę ziemniaczaną. Sztuką jest takie ich przygotowanie, by nie popękaływ czasie pieczenia.

W przyrządzaniu obu tych potraw nie ma sobie równych Mistrzyni Świata pani Dżenetta Bogdanowicz, która zaprasza do swego tatarskiego gospodarstwa agroturystycznego "Tatarska Jurta" w Kruszynianach. Tu ugości nas nie tylko wyśmienitą babką czy kiszką ziemniaczaną (po tatarsku zwaną trybuszokiem), ale i innymi specjałami kuchni tatarskiej, takimi jak pierekaczewnik, kołduny tatarskie, cybulniki, pieremiacze. O swojej wizycie i apetytach na tatarskie potrawy należy wcześniej uprzedzić (tel. 85 710 84 60, 606 603 760). Pani Dżenetta Bogdanowicz jest także przewodnikiem po szlaku tatarskim, zajmująco opowiada o historii, kulturze i tradycji polskich Tatarów.

Pani Dżenetta Bogdanowicz nie jest jedyną Mistrzynią Świata w Pieczeniu Kiszki i Babki Ziemniaczanej. W samym Supraślu są również dwie restauracje prowadzone przez wielokrotne mistrzynie w pieczeniu tych smakołyków. Pani Maria Łukaszewicz zaprasza na te regionalne potrawy do „Łukaszówki”, a pani Czesława Siehieńczuk do „Jarzębinki”. Wymienione restauracje różnią się „klimatem”, ale nie ma to żadnego wpływu na jakość serwowanych tam specjałów. Do Kruszynian warto pojechać przede wszystkim na typowo tatarskie specjały, których nikt inny nie potrafi przyrządzać tak doskonale!(Betix)

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na