Od niepamiętnych czasów źródła i źródełka cieszyły się zainteresowaniem człowieka. Ich powstanie często przypisywano siłom nadprzyrodzonym a tryskającą wodę otaczano czcią. Nie może więc dziwić, że wiele z nich powiązane było z kultem jakiegoś świętego – najczęściej Jana Chrzciciela lub Jana Nepomucena. Często obudowywano je małymi formami architektonicznymi – kapliczką lub glorietką.
Przy wjeździe do Ojcowa od strony Skały zwraca uwagę właśnie taka, stojąca w pobliżu drogi, zwieńczona kopułką budowla w formie okrągłego, otwartego pawilonu z kolumnami. Ogrodzono ją mocną siatką, czemu nie można się dziwić, ponieważ od 1933 r. w tym miejscu znajduje się główne ujęcie wody pitnej dla miejscowości. Z ustawionej w pobliżu tablicy informacyjnej dowiadujemy się, że glorietka chroni i ozdabia główne źródło św. Jana. Wzniesiono ją w 1933 r. nad zbiornikiem filtracyjnym, a samo źródło wypływa u podnóża Złotej Góry. Jego wydajność to 2,0 – 5,0 litra na sekundę a temperatura wody wynosi 9°C.
Nieco dalej, w pobliżu pięknej Kaplicy Na Wodzie wypływa wtórne źródło św. Jana. W tym miejscu znalazł ujście nadmiar wody z głównego ujęcia. Wydajność jest już nieco mniejsza – 0,5 do 1,2 litra na sekundę, a temperatura odrobinę wyższa, bo 9,7 °C . Źródełko jest popularne wśród turystów, którzy równie chętnie ochładzają się krystaliczną wodą, jak i wrzucają do niej drobne monety. Kamienną cembrowinę odbudowano w 1972 r.
Nie jest do końca jasne, któremu ze świętych Janów przypisano opiekę nad ruczajami Ojcowa, ale przypuszcza się, że chodzi tu jednak o św. Jana Nepomucena. Pobliski Prądnik nie raz przecież dał się we znaki mieszkańcom