Przyglądając się sztuce warmińskiej pod kątem religijności tego regionu w okresie ostatnich kilku stuleci, nie trudno dostrzec ogromnego przywiązania do kultu maryjnego. Przesiąknięcie tym tematem odnajdziemy w wielkich kościołach i małych kapliczkach, przykłady wykorzystania wyobrażeń wizerunki Matki Bożej można pokazać na wiele sposobów. Ten rodzaj sztuki znacznie przybrał na sile po objawieniach w Gietrzwałdzie, czyli po roku 1877.
W krajobrazie Warmii pojawiły się też nowe elementy takie jak kolumny zwane także kapliczkami słupowymi, dotychczas prawie tu niewystępujące a zdecydowanie ubogacające przestrzeń pejzażu. Przykład takiej przydrożnej figury pochodzącej z 1886 roku natrafimy poza zwartą zabudową wsi Borowiec, przy rozwidleniu dróg prowadzących do Radziejowa i polnej do Henrykowa. Kolumnę poświęcono Matce Bożej z Dzieciątkiem, gdyż taka właśnie rzeźba ją wieńczy.
Całość została wykonana z piaskowca który sprowadzono na Warmię z Kłodzka na Dolnym Śląsku, informuje nas o tym inskrypcja naniesiona na cokole kolumny. Front cokołu zdobi inny pamiątkowy napis już o charakterze modlitewnym: "Süßes Herz Maria sei meine Rettung", co oznacza "Słodkie serce Marii bądź moim ratunkiem". Było to pewną tradycją, jeśli chodzi o takie obiekty umieszczanie takich elementów na ich bazach.
Kapliczka usytuowana jest wśród wiekowych klonów, to też pewna tradycja i dodatkowo urokliwy element.