O warszawskich kapliczkach napisano wiele artykułów, większość z nich porusza temat obiektów powstałych w stolicy w czasie okupacji. Niemniej ciekawe są kapliczki stojące w dawnych wsiach i na terenach włączonych do Warszawy. Jedna z nich stoi wśród łąk przy skrzyżowaniu ulic Chudoby i Suchocińskiej w dzisiejszej dzielnicy Białołęka.
Kapliczka należy do najładniejszych obiektów stolicy. Kapliczka z figurą Matki Boskiej stanęła przy tym trakcie w 1852 r. Ufundowana została przez mieszkankę okolic Paulinę Piasecką, jako wotum za ocalenie życia w czasie panującej zarazie cholery. Rzeźbę Matki Boskiej umieszczono na murowanym cokole ustawionym na sztucznie usypanym wzniesieniu. Na bokach postumentu naniesiono napisy „Pocieszycielko strapionych. Módl się za nami”, „Pod Twoją obronę uciekamy się”, „Od wszelakich złych przygód wybaw nas Maryo” i „Na podziękowanie oddalenia cholery r. 1852. wzniosła Paulina Piasecka”.
Kapliczka stoi wśród brzóz i stanowi charakterystyczny element krajobrazu okolic dawnej wsi Augustów.